Zapalenie naczyń z nadwrażliwości, inaczej leukoklastyczne zapalenie naczyń, jest układową chorobą tkanki łącznej. Przebiega bez zajęcia narządów wewnętrznych, jest schorzeniem rzadkim, nie poznano przyczyny występowania zmian.
Często nieprawidłowości współistnieją z innymi schorzeniami, przede wszystkim chorobami układowymi tkanki łącznej, zakażeniami, nowotworami złośliwymi. Czasem zmiany są manifestacją działań niepożądanych rozwijających się przy stosowaniu niektórych preparatów farmakologicznych.
Objawy zapalenia naczyń z nadwrażliwości
Zapalenie naczyń z nadwrażliwości rozpoczyna się przeważnie objawami ogólnoustrojowymi pod postacią gorączki lub stanów podgorączkowych, dolegliwości bólowych ze strony stawów i mięśni. Pacjenci skarżą się również na złe samopoczucie, chroniczne zmęczenie, chudnięcie i utratę apetytu.
Zmiany w obrębie skóry pojawiają się przede wszystkim na kończynach dolnych i pośladkach, w miejscach narażonych na urazy i pod obcisłymi ubraniami. Mogą przebiegać pod postacią wysypki z grudkami i plamami, pęcherzykami lub owrzodzeniami. Czasem pojawia się pokrzywka.
Pacjenci zgłaszają uczucie pieczenia lub świądu okolic zajętych procesem chorobowym. W badaniach dodatkowych przeważnie nie stwierdza się charakterystycznych zmian.
Rozpoznanie zapalenia naczyń z nadwrażliwości
Zapalenie naczyń z nadwrażliwości rozpoznaje się na podstawie wyniku badania histologicznego wycinka skóry po wykluczeniu zajęcia narządów wewnętrznych przez proces chorobowy (tylko w takim przypadku możliwe jest rozpoznanie zapalenia naczyń z nadwrażliwości).
Zdiagnozowanie postaci pierwotnej zapalenia naczyń z nadwrażliwości jest uzasadnione, kiedy wykluczy się współistnienie schorzeń układowych tkanki łącznej i reakcję polekową, przebiegającą pod postacią zapalenia naczyń oraz choroby nowotworowe i różne zakażenia.
Leczenie zapalenia naczyń z nadwrażliwości
Istnieje odrębne postępowanie terapeutyczne w postaci pierwotnej, w porównaniu z wtórnym zapaleniem naczyń z nadwrażliwości, gdzie istotą jest właściwe leczenie choroby podstawowej, w przebiegu której obserwuje się zapalenie naczyń z nadwrażliwości. Jeśli wtórna postać związana jest z przyjmowanym lekiem należy go możliwie jak najszybciej odstawić i unikać jego stosowania w przyszłości.
Tylko bardzo ciężkie wtórne przypadki leczy się podobnie, jak pierwotne zmiany, tzn. podaje się środki przeciwhistaminowe i niesteroidowe leki przeciwzapalne w razie dolegliwości ze strony zmian skórnych lub bólu stawów. Poza tym dąży się do utrzymywania w cieple okolic zajętych procesem chorobowym i unikania niskiej temperatury oraz promieniowania słonecznego.
Również ograniczyć należy wysiłek fizyczny, co poprawia skuteczność zastosowanego leczenia. Poza tym w pierwotnych postaciach można stosować kolchicynę, jeśli zmiany skórne nie ustępują, są rozległe i towarzyszą im nasilone dolegliwości bólowe oraz w przypadku współistnienia przewlekłych zmian stawowych (dobry efekt terapeutyczny i ustąpienie objawów obserwuje się po około 2 tygodniach).
Dodatkowo można podawać w podobnych przypadkach dapson, samodzielnie lub w skojarzeniu z kolchicyną. Z innych leków w zapaleniu naczyń z nadwrażliwości zastosowanie znalazły glikokortykosteroidy podawane doustnie (zwłaszcza jeśli występują ciężkie zmiany skórne) oraz azatiopryna (wskazana w razie nieskuteczności stosowanej terapii wcześniej wymienionymi preparatami).
Rokowanie przy zapaleniu naczyń z nadwrażliwości
Rokowanie przy zapaleniu naczyń z nadwrażliwości zależy przede wszystkim od tego, czy zapalenie naczyń z nadwrażliwości jest schorzeniem pierwotnym, czy ma charakter wtórny (towarzyszy innym chorobom). Jeśli współistnieją inne jednostki chorobowe rokowanie zależy od stopnia nasilenia podstawowego schorzenia i w przypadku jego wyleczenia przeważnie dochodzi do całkowitego ustąpienia zmian bez pozostawienia trwałych następstw w organizmie.
Sytuacja podobna ma miejsce, jeśli odstawi się lek wywołujący zmiany wtórne. W pierwotnym schorzeniu rokowanie jest z reguły pomyślne, zwłaszcza jeśli wdroży się leczenie. Do samoistnego ustąpienia procesu chorobowego dochodzi po tygodniach lub miesiącach. Tylko u kilku procent chorych zdarzają się nawroty schorzenia w przyszłości.
Mariusz Kłos