Urazy moczowodów o charakterze tępym niezwykle rzadko prowadzą do głębszych uszkodzeń (przede wszystkim nasilone nieprawidłowości pojawiają się u dzieci, a rozerwaniu ulega odcinek łączący miedniczkę nerkową z moczowodem).
Najcięższe uszkodzenia moczowodów występują po otwartym i penetrującym urazie, np. w wyniku postrzału (każda rana o takim charakterze, powstała w wyniku postrzelenia zarówno okolic dolnych klatki piersiowej, jak i jamy brzusznej, pośladków lub okolicy lędźwiowej może spowodować uraz moczowodu).
Stosunkowo często obserwowane są przyczyny jatrogenne uszkodzenia moczowodu - podczas zabiegu chirurgicznego na narządach znajdujących się w miednicy mniejszej (np. wycięcie macicy, zabiegi laparoskopowe i inne), dochodzić może do przypadkowego podwiązania lub przecięcia struktur moczowodu, co skutkuje zastojem lub wypływem moczu do otaczających tkanek.
Objawy urazów moczowodów
Najczęstszym objawem urazów moczowodów rozwijającym się w wyniku urazu moczowodu jest pojawienie się krwinek czerwonych w moczu w takiej ilości, która powoduje zmianę jego koloru i możliwość makroskopowego (widocznego gołym okiem) potwierdzenia krwiomoczu.
Krwiomocz pojawia się u około 80 proc. osób po urazach moczowodów, jednak niewystąpienie krwiomoczu nie wyklucza uszkodzenia. Jeżeli doszło do podwiązania lub przecięcia moczowodu w czasie operacji, dominującymi dolegliwościami zgłaszanymi przez pacjenta są bóle okolicy lędźwiowej, ponadto stwierdza się podwyższoną temperaturę ciała i rozwija się porażenna niedrożność jelit (jeśli szybko nie wdroży się odpowiedniego leczenia może wystąpić posocznica moczowa zagrażająca zdrowiu i życiu pacjenta).
W przypadkach podwiązania lub przecięcia jednego moczowodu nie obserwuje się bezmoczu, ponieważ drugi narząd prawidłowo spełnia swoją funkcję.
Rozpoznanie urazów moczowodów
Proces diagnostyczny urazów moczowodów obejmuje wywiad i badanie kliniczne pacjenta, które mogą nasunąć podejrzenie urazu moczowodu. Podstawowymi badaniami potwierdzającymi uszkodzenia są badania obrazowe: urografia (uwidocznienie dróg moczowych przy użyciu środków kontrastowych), ultrasonografia i tomografia komputerowa.
Wykonane badania przy urazach moczowodów umożliwiają ocenę zastoju w drogach moczowych, braku wydzielania lub wycieku moczu do sąsiednich tkanek, również możliwe jest uwidocznienie krwiaka lub ropnia.
Zaawansowanie zmian zależy od rodzaju urazu i czasu, jaki upłynął od zadziałania bodźca. Nieraz konieczne jest wykonanie specjalistycznych badań, które dokładnie uwidaczniają miejsce urazu.
Leczenie urazów moczowodów
Urazy, które nie przebiegają z całkowitym przerwaniem ciągłości moczowodu, leczy się zakładając specjalny cewnik lub wytwarza się przetokę nerkową przezskórną. Uszkodzenia z całkowitym przerwaniem struktury leczy się chirurgicznie. Należy dokładnie opracować brzegi oraz zespolić fragmenty moczowodu ze sobą.
W przypadkach urazów dolnych okolic, często górną część moczowodu bezpośrednio przeszczepia się do pęcherza moczowego (wówczas mocz spływa kolejno przez nerki, krótszy moczowód i pęcherz moczowy, czyli tak, jak w warunkach fizjologicznych). Większe ubytki wymagają bardziej zaawansowanych i złożonych zabiegów operacyjnych.
Jeśli uszkodzenie moczowodów rozpoznano bezpośrednio po urazie, zwłaszcza jeżeli powstało podczas operacji na narządach miednicy mniejszej, wskazane jest wykonanie zabiegu naprawczego. Jeśli rozpoznanie ustalono późno, konieczne jest drenowanie moczu, który wypłynął poza struktury układu moczowego, a operację naprawczą wykonuje się za jakiś czas.
Rokowanie w urazach moczowodów
Rokowanie w urazach moczowodów zależy od stopnia jego uszkodzenia (przede wszystkim, czy doszło do przerwania jego ciągłości) oraz od towarzyszących urazów innych struktur. Rokowanie pogarsza późne ustalenie rozpoznania i nieodpowiednio prowadzone leczenie.
Prognoza przy urazach moczowodów związana jest również z powikłaniami, przede wszystkim z wtórnymi zakażeniami i rozwojem ciężkiej posocznicy moczowej, która często prowadzi do zgonu. W niewielkich urazach moczowodów rokowanie jest pomyślne. Zmiany i dolegliwości ustępują bez pozostawienia trwałych dla zdrowia pacjenta następstw.
Mariusz Kłos