Choroba Leśniewskiego-Crohna - jak się leczy?

Zuza | 2009-12-09 15:42

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Do tej pory mąż był pod opieką przychodni przy szpitalu bródnowskim (dr elżbieta dąbrowska-ufniarz), ale po rozmowach z innymi i sposobach leczenia, postanowiliśmy szukać innego lekarza. Dostałam też informację o fundacji gastroenterologii na ul. waryńskiego. Spróbujemy i tam.
Ula - dziękuję

Maria | 2009-12-10 23:06

Andrzeju jestem bardzo zainteresowana zakupem jaj włosogłówki. Gdzie to można kupić?? Pozdrawiam.

gwiaaazdkaaa | 2010-01-02 01:18

Zachęcam tak samo jak Ula do leczenia w szpitalu MswiA na ul.Wołowskiej.Bardzo dobra opieka lekarska :)

xxx | 2010-01-08 21:20

Tyle osob pisze o tej chorobie, a moja bliska osoba tego o sobie niemoze powiedziec:((bo juz jej z nami niema..choroba bardzo szybka sie rozwineła, przez 1 miesiac niewiedziano ze to ta choroba, bylo mnostwo badan, dopiero potem konsultacje az w szczecinie, poczatek diety..nagle ostry bol zaatakował, szpital i juz nic niedalo sie zrobic..w tak szybkim tempie byl czlowiek i juz go niema,a rodzina niewie jak to mozliwe..koszmar!!

Agnieszka | 2010-01-22 15:45

Witam :) już wcześniej tu pisałam ale chciałam się teraz dowiedzieć czy przetoke kołoodbytniczą da się wyleczyć ?..
Kilka lat temu koło odbytu pojawiły mi się *dzyndzle* - jakby jelito wychodziło mi nazewnątrz. Boje się że zrobi mi się z tego przetoka gdyż pojawiło mi się tego więcej *(
Lekarz powiedział że jedynie czopki coś tu poradzą - ale nie poradziły.. Mam stracha przed przetoką bo wszyscy mówią że nie da się jej *usunąć*.
Jeżeli miał ktoś z Państwa taką sytuacje lub przetoką i sobie z nią poradził (ununął) to proszę napisać w jaki sposób ! Poroszę o pomoc.

kasita | 2010-02-20 18:40

Witam wszystkich,jestem po leczeniu tym razem mocno mnie wzieł&#9688*o,przez leki aziatopryne o mało by mnie nie było.Otóz zniszczyła mi szpik a co za tym idzie brak odporności.Zaatakował mnie wirus cytomegali,zaostrzenie choroby tez dosc mocne,ropień itp,a sam wirus pomieszał mi w wątrobie .Teraz zostałam tylko na jednym leku ,reszty nie moge brać.Lek ten był rok temu za 580 zł dziś jest refundowany i kosztuje 6,60 zł,jak narazie jest ok .Lek to steryd który nie wywołuje takich skutków ubocznych jak encorton w dawce czesto po 40mg, nazywa się podobnie ENTOCORT 3mg,dawkę ustala lekarz.Lekarza którego moge z pełna odpowiedzialnością polecic to prof.Nowak z Katowic.Pozdrawiam

agnieszka | 2010-02-25 22:25

Mam Crohna od 10 lat, dzisiaj mam 36. Mam zapalenie stawów, wysiada mi wzrok. Po sterydach mam jaskrę, miałam miopatię. Zmniejszyłam sterydy, wróciło zapalenie stawów, ciągłe zaparcia i ból przy oddawaniu stolca. To straszna choroba, leki leczą, ale i szkodzą. Pozdrawiam wszystkich chorych. Wierzę, że w końcu znajdą lek na tę chorobę. I nie będzie to immunosupresja.

kasita | 2010-02-25 23:55

Też tak miałam przy sterydach encorton w dawce 40 mg i inne tez Asamax 3 razy po 2 tabl,duspatalin i controloc 40mg,nie mówiąc o okropnej aziatoprynie inaczej imuran.Teraz tylko biore steryd ENTOCORT 3mg 3 rzy na dzień.I może ty spróbujesz tego bo ten steryd nie działa ogólnoustrojowo na cały organizm ,a tylko miejscowo na crohna.Recepta musi być na przewlekle chorych wtedy kosztuje tylko 6,60 zł.Oczywiście ja nie wiem co to zaparcia,tylko biegunka.Pozdrawiam

ruda | 2010-03-06 10:22

Witam wszystkich. choruje na crohna od trzech lat. u mnie najgorsze były początki. niesamowite bóle brzucha, biegunka, wymioty, wysoka temperatura i niesamowity spadek masy ciała. pół roku mnie diagnozowali. wreszcie trafiłam do dobrego lekarza i po wykonaniu różnych badań (kolonoskopia, tomograf komputerowy itp) zastosowano leczenie. pentasa,encorton itp. przez dwa lata było w miare ok, ale sie zbunowałam. miałam juz dość leków po których źle sie czułam, diety, ciągłych wizyt u lekarza.od roku nie stosuje żadnych leków, staram sie tylko uwazac co jem i piję , ale bez przesady. co jakis czas pojawiają się u mnie bóle brzucha,jakby skurcze jelit ( tak to odczuwam). Mam pytanie. Czy ktos też odstawiał leki? jakie były konsekwencje? do tej pory nie myslałam o tym. udawałam ,ze nic mi nie jest ale teraz zastanawiam sie co może sie stac. czy za bardzo nie ryzykuję? pozdrawiam wszystkich chorych.

jola | 2010-04-08 01:25

Witam.Jestem po operacji stawu kolanowego.Wkrotce po niej,okolo 3 tygodnie pozniej ,a bylo to poltora miesiaca temu pojawil sie ostry atak bolowy i biegunka.Takze drzenia miesni nog,bezwlad miesni,kolatanie serca,problemy z oddychaniem i inne objawy.Leczono mnie na zaburze4nia somatyczne psychtropami,permazyną i tegretolem.Odstawilam to nawlasne ryzyko bo bardzo zle sie czulam,a w tym samym czasie wykryto u mnie przypadkiem helikobater pylori.Biore antybiotyk,ale dzis gdy zakonczylam jego branie,pojawily sie na nowo dolegliwosci.-ból brzucha,to charakterystyczne jak ja to nazywam,przelewanie i bulgotanie w jelitach,odbycie.Lekarz gastrologpolecila mi prezedluzyc antybiotyk,ale niestey podejrzewa tę straszna chorobe Krona.Bardzo mi przykro ,bo do dzisiaj przez miniony tydzien wszystkie dolegliwosci przypisywalam tej bakterii-pylori.Z bolu nie spie i czytam,zeby sie zorientowac co moze mnie czekac .Bola mnie ,strzerlaja przy zginaniu,stawy kolanowe,mam stwierdzony zanik miesnia czworoglowego w operowanej nodze,mam bole w stawie biodrowym w tej samej nodze.Moja córka 16 lat ma podobne objawy,tez ta sama bakterie i podejrzenie anoreksji,bo bardzo schudla i nie ma apetytu ani miesiaczki.Mialysmy wiele stresow,w ciagu minionego roku.Jestem zalamana.Samotnie wychowuje corke od 13lat.Obie czujemy sie bardzo zle,jestesmy chude i wyniszczone,mamy potworne dlugi i brak pieniedzy na leczenie.Mieszkamy w Kielcach.Skad mozna sprowadzic te jaja pasozytow swin lub dzika i kto wie o tym ze zdecydowanie pomogly? Boje sie lekow sterydowych,bo bardzo jestem wyniszczona po psychtropach.Corka ma poczatki anemii.Blagam o pomoc.