Alimak | 2013-05-12 18:39
Zawał dopada każdego bez względu na płeć.Ja jestem 50 latką kobietą i mnie również dopadł tylko w dziwnym rozpoznaniu a było to tak....
Bóle w oddychaniu (klujące )zima pojawiały się na minutę i zanikały nikt nie wytłumaczył mi ze są to bóle wieńcowe
mija miesiąc padanie u kardiologa ,badanie echo serca i nic nie wykazuje, więc dałam sobie spokój że to chyba moje dolegliwości żołądkowe (refluks)
dieta lekkostrawna ,lekkie mdłości i tak mijają kolejne 3 tygodnie
dopada mnie ból refluksu ?? zgaga??sama nie wiem czego ?? trwa około 3- 5 minut biorę leki zobojętniające kwas żołądkowy i powoli przechodzi.Mierzę ciśnienie około 130/80 więc ok mijają kolejne dni czuję się słabo , biorę to na kark wiosny lecz jednak wybieram się w piątek do lekarza domowego któremu opowiadam moje dolegliwości.Pani doktor wykonuje badanie EKG i oglądając wynik wypowiada słowa * niech zapisze się Pani do kardiologa* i na tym wizyta się kończy.Jest wtorek dopada mnie migotanie serca, niepokój i ponownie ledwo idąc zgłaszam się do przychodni w której już na miejscu wykonują badanie EKG i dowiaduję się że jestem w ciężkim stanie,wzywają lekarza a następnie Erkę która zawozi mnie do szpitala.Na oddziale ratunkowym dowiaduję się że moje dolegliwości to powikłania po zawale który miałam około16 dni wcześniej czyli tz.zawał w ewolucji.Lekarz winił mnie dlaczego wcześniej nie zjawiłam się w szpitalu.Gdy odpowiadam że 5 dni wcześniej byłam u lekarza i miałam robione EKG i ogląda je mówi tylko ze pozostawi to bez komentarza !!!Lekarz domowy nie potrafił !!! zauważyć w EKG zawału !!! jestem zła nie zamierzam osądzać lekarza domowego lecz na pewno zaniedbał swoje obowiązki !! i brak trafnej diagnozy doprowadziło do powikłań.W tej chwili jest 2 tygodnie po szpitalu czekam na koronarografię
i zamierzam dalej żyć .Nie dać się złapać na czekaniu na śmierć.
Radek | 2016-04-13 10:50
Przyczyną zawału serca może być również obciążenie genetyczne. Niestety mój wujek w dość młodym wieku zmarł na zawał co wskazywało że prawdopodobnie miał mutację genu LPR8. Już jakiś czas temu słyszałem, że na zdrowegeny.pl można zrobić gadanie tego genu. Razem z ojcem je wykonaliśmy by upewnić się czy musimy radykalne zmienić nasz obecny tryb życia. Stety i niestety u mnie mutacji nie wykryto, jednak u mojego taty tak... Od kilku dobrych lat jest nałogowym palaczem, jednak ten wynik zmotywował go do rzucenia.
Interna.com.pl › forum chorób + mapa + info