Ela | 2012-06-12 18:42
Stwierdzono u mnie tę chorobę 3 lata temu, trudna do wykrycia przez naszych lekarzy, dopiero jak trafiłam na oddzial ratunkowy bardzo osłabiona to się mną zajęli.
Trudno się żyje z tą chorobą, często czuję się słaba, mam zawroty głowy itp. a wyniki ok,
Patrycja | 2012-07-11 12:08
U mnie stwierdzono tą chorobę 4 lata temu. Chodziłam od lekarza do lekarza i szukałam pomocy bo stawałam się coraz słabsza aż do momentu, kiedy nie byłam w stanie stać na własnych nogach. Wszyscy lekarze odsyłali mnie od jednego do drugiego a każdy z lekarzy mówił, że jestem chora na coś innego. Do czasu kiedy trafiłam do szpitala, Tam doszło do zatrzymania akcji serca, no bo oczywiście za późno się tam trafiłam. Na szczęście odratowano mnie i szybko zdiagnozowano chorobę. Miałam szczęście, że lekarz który przyjechał w karetce jak również prowadził mnie na oddziale od razu po ciemnym kolorze mojej skóry stwierdził, że prawdopodobnie jest to Niedoczynność kory nadnercza, do tego doszła jeszcze niedoczynność tarczycy.
Teraz jest już ok robię badania na bieżąco i chodzę na kontrolę do fantastycznej Pani Profesor.
KASKA | 2015-02-20 19:13
Witam ja na aps2 choruje 10 lat jestem pod stałą opieką endokrynolog raz w roku badań się w szpitalu kontrolujący wszystkie parametry.1,5 roku trwało zanim mnie zdiagnozowano.z ta choroba trzeba nauczyć się żyć. Trzeba poznać swój organizm i wyrazie potrzeby samemu sobie dostosowywać dawki leków.hormony sterydy nie są obojętne dla organizmu dlatego muszę leczyć się u gastrolog kardiologia i pulmunologa.Życzę wszystkim wytrwałości i zdrowka
Interna.com.pl › forum chorób + mapa + info