kacha-j3 | 2009-03-20 12:46
Właśnie jestem w trakcie leczenie podostrego zapalenia tarczycy brałam leki przeciwzapalne ale nie pomogły teraz biorę encorton ból ustąpił po dawce 30 mg na dobę przez 7 dni teraz łykam 20 mg i ból wrócił mam dziwne objawy kołatanie serca drżenie mięśni zawroty głowy zatyka mi uszy a co będzie dalej nie wiem jestem ciężko przestraszona
Jola | 2009-05-10 08:37
Ja rowniez mam rozpoznanie podostre zapalenie tarczycy i mecze sie z tym juz 6 miesiecy.Lekarz przez dwa miesiace leczyl mnie antybiotykami i masciami.Bylam rozbita obolala i jak zglaszalam ze boli mnie tarczyca to sugerowal ze tarczyca nie boli.Dopiero po 2m-cach wyslal mnie na badanie TSH ktore wynosilo 0.03.Wtedy sie przestraszyl i dal skierowanie do endokrynologa.A ja dalej cierpie.Horror
kacha-j3 | 2009-05-23 21:31
Witaj jolu ja tez się jeszcze męczę z tym zapaleniem mam już dość latam po lekarzach łykam sterydy i ciągle czekam kiedy będzie lepiej trwa to już trzeci miesiąc jak możesz to opisz mi jak przebiega ta choroba u ciebie czym cię leczą i jak się czujesz
Basia | 2009-06-22 20:57
Witam was chciałam się doradzić .Chorowałam na anginę ropną, a po anginie stwierdzili u mnie zapalenie tarczycy,biore antybiotyki ale nic mi to nie pomaga.jestem osłabiona boli mnie głowa,szyja i jestem cala obolała.Co z tym robić przecież jestem młoda mam dopiero 32 lata i co dalej?
kacha-j3 | 2009-06-24 15:27
Witaj Basiu ja mam 34 lata i już kilka miesięcy leczę się na to zapalenie tarczycy a zaczęłam chorować podobnie jak ty przeziębienie potem zapalenie gardła i tak przez jakiś czas to trwało ale pojawiły się nowe objawy ból szyj stany podgorączkowe ból uszu kołatanie serca więc zrobili mi dodatkowe wyniki i powiedział endokrynolog że to zapalenie podostre tarczycy niestety antybiotyki ani inne leki przeciwzapalne nie pomogły więc jedynym wyjściem jest leczenie sterydami i tak się leczę już cztery miesiące a co będzie dalej sama chciałabym to wiedzieć .
magda | 2009-06-25 13:23
Witam tutaj wszystkich. Chciałabym podzielić sie z Wami swoimi przeżyciami związanymi z tą chorobą. Objawy identyczne jak mówicie, czyli zaczynało się jakby przeziębieniem, bardzo silnymi bólami głowy. Antybiotyki oczywiście nie pomagały, potem lek przecizapalny-*majamil*, też nie. w końcu przepisano mi encorton(steryd)20 mg na dobę i zaczął ból ustępować i stan zapalny powolutku się wycofywał. Jak odstawiłam steryd to wszystko się odnowiło. Trafiłam w końcu do super profesora Maksymiliana Siekierzyńskiego - Warszawa ul. Marokańska- gorąco polecam (tylko drogo - 200 zł). Przepisał lek o nazwie PIROXICAM (lek przeciwzapalny)- od bardzo dawna na rynku- *stary* ale skuteczny !! Brałam go w dawce 20 mg 1 x na dobę przez ok. 4 tygodni, wyniki z krwi wróciły do normy(w chorobie OB miałam w ok 100, a CRP w ok 85-( norma do 5). Teraz tarczyca wciąż jest w konglomeratach guzkowych ( jak to profesor nazwał puchnących i pękających pęcherzykach )ale mam nadzieję powoli się będą regenerować a co zostanie po wszystkim to czas pokaże.Życzę wszystkim zdrówka i powodzenia w zwalczaniu w tej paskudnej choroby.
Patrycja | 2009-06-26 22:07
Od Poniedziałku miałam dziwny hałas w lewym uchu, nie przejełam się zbytnio ale w nocy z wtorku na środę miałam temperaturę 39,4 nie spałam całą noc moje ciśnienie wyglądało tak 110 na 45 a puls 104 myślalam że albo nie dożyje poranka albo głowa mi pęknie, rano umówiłam się do lekarza rodzinnego wysłał mnie natychmiastowo do laryngologa swierdził że nie ma żartów i że jest poważna sytuacja , ropień niestety ja mam ten problem że wycięto mi wszystkie 3 migdałki , lekarz powiedział że mam to z podwójną siłą.
Zapisał mi Encorton (10 mg 2*dziennie) Biseptol (960 2* dziennie) Amoksiklav (875+125 mg 2*dziennie) do tego płyn do płukania gardła co dwie godziny i Pyralginum (500mg 3*dziennie) wszytsko po jednej tabletce dzisiaj czuje się troche gorzej ponieważ musiałam zmiejszyć dawki o połowę z powodu chorych nerek i wątroby w czwartek mogłabym nawet iść do pracy ale dziś jest nieco gorzej ból głowy i gorączka 38. Nie życze nikomu żadnej choroby tylko zdrowia.
Basia | 2009-06-30 23:31
Cześć Kasia i witam wszystkich ,słuchajcie może nie będzie tak zle.Dzisiaj byłam u lekarza ,po antybiotykach które mi nic nie pomogły tylko osłabiły dostałam encorton na podostre zapalenie tarczycy dawka końska 60 mg na dobę żebym tylko przeżyła.Nie wiem czy to normalne ,przez 7 dni 60mg ,a przez następne 7 dni 40mg a co dalej czy całe życie będę się szprycować lekami.
magda | 2009-07-01 00:27
Basiu ja mam 33 lata, od ponad pół roku( dokładnie w listopadzie mi się to zaczęło), walczę z tym paskudztwem, poradź się lekarza i może spróbuj piroxicam mi on pomógł, a jest to lek niesterydowy, a encorton niestety TAK. Do tego brałam jeszcze osłonowo na śluzówkę GASEC raz na dobę. Co prawda od 4 tygodni nie biorę żadnych leków i czuję,że znów się tarczyca zaczyna rozkręcać, bo pojawiły się ból gardła, szyi,zębów,który przechodzi w ból głowy. Jutro odbieram wyniki z poziomu hormonów(w ostrej fazie choroby TSH miałam 0,007)i powiem co się aktualnie dzieje. Zobaczę co mi doradzi , może znów będę musiała wskoczyć na piroxicam. Rozmawiałam, kiedyś z pewną Panią, to mówiła że 2 lata to u niej się ciągnęło :(
kacha-j3 | 2009-07-10 18:21
Cześć dziewczyny widzę że nie jestem osamotniona w mojej chorobie ja właśnie jestem od czterech dni na zmniejszonej dawce encortonu teraz łykam 10 mg na dobę i ale szczerze mówiąc to nie czuję się za dobrze ciągle bolą mnie uszy i znów wróciło kołatanie serca i jakieś dziwne lęki ale moja endo mówi ze tak może być po sterydach .BASIU nie wiem czy po zmianie dawki z 60 na 40 będziesz sie dobrze czuła ja przez pomyłkę zmniejszyłam dawkę o 10 mg i efekt był fatalny gwałtowny nawrót choroby okropne osłabienie i zasłabnięcie . teraz zmniejszam dawki o 5 mg co trzy tygodnie .
Interna.com.pl › forum chorób + mapa + info