Grześ P.-Ruda Ślaska 9 ,GG7811 | 2009-10-06 08:56
Ja sam w niedziele to jest 04.10.09.,trafilem do szpitala po ukąszeniu osy,objawy wystąpily bardzo szybko po kilku minutach juz czułem dzialanie jadu.Osa użądliła mnie w palec prawej reki.Objawaami bylo:puchniecie reki,całej dloni,niewiem bo sie nieznam ale chyba spadlo cisnieniie krwi poniewaz po chwili bylem cały czerwony na twarzy,do tego zaczelo jakby dusic mnie w okolicach klatki piersiowej co kilkanascie sekund ,potem czulem jak zaczynają mi puchnac drogi oddechowe,bo trudniej mmi sie oddychalo,na calym ciele wystapiły jakby poparzenia ,zaczerwienienia i jakby male ugryzienia przez inne owady ale to byla chyba reakcja na jad.Do szpitala trafilem bardzo szybko karetka byla juz po kilku minutach,dostalem z 3 zastrzyki ,jakie, niewiem juz niezapytalem. Wstrząs objawil sie w bardzo szybkim tępie ,dokładnie w odstepie kilku ,do kilkunastu minut.Dodam ze choc jestem allergikiem i nieraz mnie pszczola ugryzła nigdy nie spotkalem się z takimi objawami ,mówie oczywiscie o mojej osobie.Co dalej ,czy zasiegnąc porady lekarza ,czy nie.
Stenia | 2009-10-12 23:35
Przeczytałam Twoją opowieść. Nie masz co się zastanawiać! Nie rozumiem dlaczego w szpitalu nie powiedzieli Ci że jad osy jest dla Ciebie śmiertelnym zagrożeniem. Ja też jestem uczulona i odczulam się już piąty rok w Warszawie. Jest to niezbędne dla normalnego funkcjonowanie w czasie okresu w którym fruwają osy. Poza tym cały czas noszę zastrzyk z adrenaliny,tzw. ampułkostrzykawka, która daje mi czas na dotarcie do lekarza w razie ukąszenia. Jak najszybciej udaj się do alergologa!!! Pozdrawiam.
Interna.com.pl › forum chorób + mapa + info