Paradise | 2014-05-01 10:40
Witam Wszystkich i doskonale Was rozumiem mam to samo od sierpnia zeszłego roku miałem kilka poważnych stresowych sytuacji wcześniej i pewnego dnia poszedłem na domówkę wypiłem dosyć sporo,następnego dnia się obudziłem oczywiście na kacu,minął cały dzień i wstałem następnego i dalej uczucie jakbym był pijany więc pomyślałem sobie że chyba musiałem sporo wypić ale niestety takie uczucie jak po 3 piwach zostało na dobre do dziś chodzę do psychiatry od listopada ubiegłego roku przepisuje mi w kółko te same leki w lutym mi tak jakby w 90% przeszło więc pomyślałem w końcu leki działają potem w końcówce marca zmieniłem otoczenie inne miasto mieszkanie na 10 piętrze wcześniej w zwykłym domu jednorodzinnym i wszystko wróciło teraz już nie biorę tych leków bo wiem że mi nie pomagają może to i błąd i powinienem brać dalej ale jakoś już nie widzę sensu w niczym najchętniej bym spał całymi dniami żeby nie czuć tego uczucia że jestem jak zaprogramowany robot i w kółko po obudzeniu czekam tylko na wieczór żeby znowu spać i tak non stop powoli mnie to już wykańcza i nie wiem co robić dalej podobno jest to derealizacja ale sam już nie wiem.Sorry że się rozpisałem ale musiałem gdzieś uwolnić swoje myśli i to co się ze mną dzieje i życzę Wszystkim powrotu do zdrowia i nikomu też nie życzę aby zapadł na to samo co My bo jest to okropne uczucie.
Maciek097 | 2014-05-02 17:33
Popełniasz podstawowy błąd że tak dużo śpisz.mi pomogło wczesne wstawanie i więcej ruchu.
Matt | 2014-05-03 19:42
Witam,u mnie trwa to już rok ,miałem robione wszystkie podstawowe badania na krew i mocz i wszystkie są w normie,dodatkowo TSH,tomograf głowy i na bolerioze podstawowy i rozszerzony .
A to moje objawy
2013 rok
01-03 Maja -LEKI od których zaczęły się następujące problemy:
-1 tabletki leku bez recepty Rhodiola(Różeniec górski)
-2 tabletki MemoTropil(Piracetam) po 1200mg
04-14 Maja OBJAWY:
- poważne zaburzenia świadomości
- zaczerwienienie na ręku (ok.3-4 razy w rożnych miejscach o wielkości ok.2x2 cm)
- Zmęczenie ,spanie całymi dniami.
- Brak apetytu
- Rozkojarzenie
- Zmniejszone uczucie na dotyk czy ból...(do dziś)
15 Maja -Pierwsza poprawa stanu zdrowia tuż po wyjściu z sauny -uczucie lekkiego otrzeźwienia które utrzymywało się .Prawie każda następna wizyta w saunie powodowała lepsze rezultaty jednak nadal nie był to stan świadomości jaki był wcześniej. Stosowałem to aż do listopada.
Grudzień
-Stany depresyjne (bez przyczyny)
2014 rok
02 Stycznia :
-pierwsza sauna od ponad 2 miesięcy(bez pozytywnego rezultatu )
-wieczorem: ucisk w sercu ,wata w głowie , poważne zaburzenia świadomości i koncentracji,
zaburzenia pamięci ,rozmazywania się obrazu i zwolnionego tępa widzenia.
-w nocy: utrata prawie całkowitej świadomości,poważne stany depresyjne(bez przyczyny)
drgawki ,poty ,dreszcze ,skurcze mięśni.
-kilka godzin później: Nagła zmiana ze stanu depresji w euforie ( jak bym odzyskał pełna świadomość taka jaka była kiedyś na ok. 12 godz. jednak towarzyszył mi przy tym ból głowy i bezsenność)
03 Stycznia(Szpital) :
Rano :uczucie świadomości nadal utrzymywało się
Południe: poty, rozkojarzenie, zniekształcenie widzenia ,ból jąder(prze ok. 3 godz.), bladość na twarzy, powolny powrót otępionej świadomości.
Wieczór: lekki ból głowy, temperatura 36,8*C,powiekszone węzły chłonne
Po 3 Stycznia:
-chwilami utrata poczucia czasu(zerwany film)
-brak koncentracji
-pogorszona pamięć.
- chwilami uczucie podwójnego widzenia ,rozmazywania się obrazu oraz zwolnionego tempa .
Aktualnie czyli w Maju 2014 czuje sie jak bym byl non stop po paru piwach.
Mam wrażenie ze jestem robotem i wszystko wykonuje automatycznie jak bym nie patrzył swoimi oczami tylko oglądał jakiś film z tego co robię.
Tydzien temu bylem 1wszy raz u neurologa i dal mi skierowanie na badanie tomografem z kontrastem oraz zawartości Mg w surowicy krwi jednak dzis znalazłem ma sens w moim przypadku czyli derealizacja i depersonalizacja( http://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy-dla-pacjentow,zespol-depersonalizacjiderealizacji,136.html ) szczegolnie dlatego ze moje objawy wystapily po lekach typu SRRI.
Dam znac jak cos sie potwierdzi .
Trzeba byc dobrej myśli i działać bo samo nie przejdzie! Powodzenia.
Kinga | 2014-05-10 10:22
Współczuje nam wszystkim, bo mam to samo. Ale nie możemy pozwolić, żeby zawładnęło to naszym życiem. Wiara. Tyle. Pozytywne nastawienie.
Ania | 2014-05-10 21:46
Ja już stracilam nadzieje ze to minie.... pewnie dopiero sekcja zwlok wykaze co mi było.....
DobryCzlowiek | 2014-06-23 13:44
Witam
Pisalem pare tematow na innym forum i objawy mam podobne
Lecz u mnie glownie nacisk jest na swiatlo i u was tez to moze byc poniewaz 3 osoby tutaj wymienily ze maja swiatlowsret tak samo jak ja u mnie jest jeszcze gorzej poniewaz ja chorowalem na psychoze i swiatlowsret polaczyl mi sie z ta choroba i tak samo mam :
Caly czas zmeczenie brak sily na cokolwiek, ziewanie.
Problemy z mysleniem, zastanawianie sie na czyms latwym
Bole glowy od swiatla odczucie jakbym byl pijany.
Moze wlasnie swiatlo ludzie jest powodem tego ze tak sie czujecie poniewaz ja to mocno odczuwam i wiem ze to od tego i sam szukam pomocy co zrobic.
Ostatnimi czasy ludzie zaczeli siedziec przed telewizorami, komputerami itp
Co o tym myslicie ?
Maniek | 2014-07-30 16:42
Witam. Ja mam podobne objawy od ok 3 lat: CODZIENNIE od rana do wieczora!!!
-uczucie bycia pijanym, jakbym codziennie był po alkoholu,
-na kacu!!!
- takie jakieś otępienie, oszołomienie, nie wiem co się dzieje,
-skroniowe obustronne bóle głowy, widać jak pulsują żyły,
-przekrwienie spojówek oczu i ból oczu (z tyłu),
-senność i bezsenność,
-szumy uszne, piszczenie,
-nadwrażliwość na dźwięki
Zaliczyłem 4 szpitale, z rezonansami i tomografem głowy, szyi, dopplerem, echo serca, ekg, emg (wyszła tężyczka - ponoć) ale objawów niemam, eeg, punkcja w kręgosłup 2 razy. wyniki BEZ ZMIAN PATOLOZGi.
A zaczęlo sie od dnia w którym wypiłem sporą ilość alkoholu i tak trwa ten stan już 3 lata;///
Lecze się u Neurologa ale bez efektu brania leków na jak stwierdził:
-migrenę przewlekłą,
-bóle głowy Hortona. Bez efektu terapeutycznego;/
Wiecie co to może być?
Maniek | 2014-07-30 16:46
Dodam ze mam też takie jakby *zatykanie uszu*. Laryngolog nic nie stwierdził. Jakby ciśnienie mi je zatykało a mam codziennie w granicach 110/78
Karolina | 2014-09-24 18:58
Maniek, jakbym czytała swoją własną historię... Identycznie objawy, o różnym nasileniu. Do tego wieczna suchość w ustach. Trwało to u mnie jakieś 3 lata, przechodziłam wszystkie możliwe badania świata, byłam już tak zmęczona swoim stanem, że nie chciało mi się żyć... I wiesz co? Zupełnie przypadkiem trafiłam do psychiatry i okazało się, że mam depresję. Nie mogłam uwierzyć, przecież wszystkie moje objawy były czysto fizyczne, nie miałam myśli samobójczych, żadnych napadów smutku... Psychiatra jednak zapewniła mnie i tym, że stawia dobrą diagnozę, dostałam leki. Na początku, przez pierwsze 2 miesiące objawy się pogłębiły, ale później! Dostałam skrzydeł :) Nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek tak cudownie się poczuję, zaczęłam znowu żyć. Nie widziałam co mam zrobić z energią, taka byłam szczęśliwa, że w końcu nic mnie nie boli :)
Od leków jednak mocno przytyłam (12kg w 8 miesięcy) i postanowiłam odstawić jeden lek (pod opieką lekarza), który wywoływał taki skutek uboczny. Niestety objawy zaczęły wracać, a więc teraz jestem na 100% pewna, że moje samopoczucie było spowodowane depresją. Teraz jestem na etapie dobierania leków, które będą mnie leczyć, ale nie tuczyć :) Mimo, że teraz mam gorsze dni to nie ma porównania z tym, jak czułam się przed leczeniem, myślałam że umieram, a teraz przynajmniej wiem że mogę znów poczuć się wspaniale :)
Także Maniek- polecam wybrać się do psychiatry :)
Maniek | 2014-10-07 16:59
Hmm... Karolina, u mnie to się pojawiło PO wypiciu sporej ilości alkoholu. Czy alkohol może wywoływać stany depresyjne / depresje?!?!?!;/ Obecnie przyjmuje Topamax od neurologa - na migrene - bez efektu. A objawy jak były tak są.
Interna.com.pl › forum chorób + mapa + info