Cały dzień czuję się lekko pijany

max | 2010-03-03 11:38

Joasiu, objawy jakie opisałaś są identyczne jak u mnie. Powiedz coś bliżej jakie badania przeprowadziałaś na zawartość tlenu we krwii czy komora tlenowa pomogła. A może już z tego wyszłaś czego życzę każdemu kto się z tym męczy. Robiłem wiele badan i wszystko w normie, a nie mam już siły. Joasiu jak możesz to odpisz, albo daj jakiś kontakt.
Pozdrawiam

dysfuctional | 2010-04-16 12:01

Napiszcie czy coś u was się wyjaśniło bo ja mam identyczne uczucie. Nic mi nie dolega oprócz tego że caly dzień chodzę lekko pijany. Neurolog dał skierowanie na MRI (miał ktoś z was?), a ja nie mam czasu iść.

Magda | 2010-09-22 20:00

Ja mam 19 lat i *pijana* chodze juz jakies 3 lata. poprostu nieraz juz nie wytrzymuje siadam i placze bo nie mam sily. tak bardzo chcialabym cos zrobic zeby mi to prezszlo. oddalabym wszystkie pieniadze i wszystko co mam zeby tylko uwolnic sie od tej choroby. nie ma dnia zeby bylo dobrze. rano sie budze z mysla ze znow musze wytrwac caly dzien i klade sie z mysla ze kolejnego dnia bedzie tak samo. Adam jesli masz ochote to napisz na moje gg: 8223031. porozmawiamy moze we dwoje bedzie razniej.
ps. przeczytalam pewnego razu ze jedna dziewczyna tez sie czula dokladnie tak jak my ale zaczela stosowac diete dr kwasniewskiego i przestalo jej sie krecic. moze to jest jakis trop. ja od wczoraj przestalam jesc slodycze i troche podporzadkowalam sie tej diecie. sprobowac mozna, moze akurat mi pomoze...

kinga | 2010-10-13 15:54

Witam wszystkich postanowiłam napisać bo ten problem też mnie dotyczy,gdyż odczuwam to co wy.Codziennie a jak nie codzień to prawie kreci mi sie w głowie czuję się otępiała jak chodzę po ulicy to staram się trzymać krawężnika gdyż jak idę środkiem to czuje jakbym szła krzywo odczucie bycia pijaną,często odczuwam zmęczenie są też momenty że stopy mam tak spocone jakbym polała wodą a dłonie zimne jak lód i serce mi łomocze jakby chciało wyskoczyć, sądzę że może mieć na to wpływ ze mam niskie ciśnienie.Miałam robione różnego rodzaju badania i nic nie wykazało.

kinga | 2010-10-13 15:59

Podejrzewam u siebie niedotlenienie mózgu z powodu niskiego ciśnienia i zbyt mało krwi

kuba | 2010-10-14 11:36

Witajcie ja mam 18 lat, moje objawy są zbliżone do waszych, a mianowicie mniej więcej od roku czuje sie codziennie jak bym było po 3-4 piwkach =] zaczeło się to od tego iż obudziłem się w nocy z okropnymi zawrotami głowy takimi że nie mogłem ustać na nogach i od tej pory codziennie czuje stan po spożyciu alkoholu, dodam iż często boli mnie głowa, a gdy prowadze samochód to widze podwójnie znaki(tak jakby z lewej strony widze je lekko przezroczyste),,, dodatkowo ostatnio zaczeło mi kołatać serce , ściska mnie w klatce i gardle, męcze sie przy najmniejszej formie wysiłku i mam takie ściskania na wysokości serca jak bym był głodny coś takiego... powiem że już mam powoli tego dosyć zero życia towarzyskiego i boję sie że coś mi jest ... czy ktos z was może zna odpowiedź co to może być ? Dodam iż miałem robione badania morfologiczne i wszystko ok. chormon tarczycy i te sprawy wporządku... zrobiłem holtera ekg i holtera ciśnienia czekam na wizyte u pani kardiolog ale robiła mi echo serca i wszystko ok. oprócz tego mam zgrubienie przegrody komorowej norma to 1.20 a ja mam 1.25 czy to moze od tego ?

Emilia | 2010-11-22 01:40

Ja odczuwam takie objawy w porach jesiennych i zimowych, co roku, są takie okropne ,że nawet nie pamiętam mojego dnia i muszę wszystko dokładnie przemyśleć ,żeby coś spamiętać. Przyjaciele śmieją się ,że zasypiam w zimowy sen, ponieważ właściwie jestem nie dostępną bo nawet nie mam ochoty wstawać, moja była nauczycielka od biologi powiedziała ,że być może jestem człowiekiem który powinien chodzić na naświetlania (nie wiem jak nazywam się to fachowo, po prostu brakuje mi promieni słonecznych) ale ,że są one bardzo drogie powiedziała mi ,że wystarczy chodzić na solarium! Pomogło! Wszystko to co piszecie u góry się zgadza, ale łażąc po lekarzach poporstu się wykończycie, a lekarze nie są często rozmowni, trzeba zdać się na własną intuicję. A może poporstu iść do okulisty? Jeśli chodzi o oko, często występują bóle głowy, problemy z koncetracją i równowagą, a nawet omamy i wymioty.

Mat | 2011-01-05 23:58

Witam! Od kilku dni mam takie objawy. Czuje się lekko pijany, wiecznie zmęczony, problem ze zmysłem czucia (nie odczuwam środowiska zewnętrznego jak wcześniej). Jak wykonuje jakieś czynności robię to *automatycznie*, tracę koncentracje, problemy z pamięcią. Zaczęło to się od emocjonalnego szoku.. czytałem że może to być depresja, ale nie mam żadnych myśli samobójczych i mam normalny humor. Teraz myślę, że jest to zespół chronicznego zmęczenia, miałem dzisiaj wizytę u lekarza, ale odmówiłem z myślą ze mi przejdzie i histeryzuje. Czytając wasze odpowiedzi przeraziłem się. 5 lat w taki stanie!? Koniecznie muszę wybrać się znowu do lekarza.

Thrak | 2011-01-09 20:12

Ja z tym walczę od 7 lat, jest coraz gorzej. Wykluczyłem ciśnienie, cukrzycę, tarczycę, boreliozę, przeszedłem trzyletnie leczenie w kierunku depresji, które nic nie dawało, w końcu lekarz stwierdził, że mam iść do neurologa. Tylko... nie mogę się zebrać, już jest tak źle, że w miarę przytomnie czuję się przez pięć minut po obudzeniu rano, potem oszołomiony, oderwany, jakbym miał banię na głowie z grubego szkła, która wszystko tłumi. Zapominam, nie mogę się na niczym skoncentrować, nie mogę zadzwonić do lekarza bo wydaje mi się, że mi się to wydaje, a na pewno tak powie lekarz. Bardzo bym chciał choć raz jeszcze w życiu normalnie się poczuć, ale to się nie zdarza, staję się upośledzony umysłowo i nie wiadomo czemu ani co z tym zrobić. Jeśli macie jakieś rady, coś wam pomogło, podzielcie się proszę.

załamany | 2011-01-15 19:47

Witam, od 3 miesięcy mam takie same objawy jak wy.
Budząc się rano czuje się lekko pijany, i tak przez cały dzień. Nie ma godziny żebym mógł się poczuć normalnie jak kiedyś. Jestem już coraz bardziej słaby psychicznie jak i fizycznie. Przez cały czas chodzę osłabiony i otępiały. Robiłem już badania krwi, żołądka, serca, jestem umówiony za parę dni na badania tk głowy. Lekarz jeszcze kazał mi zrobić badania w kierunku boreliozy. Oczywiście wmawiane mi jest ze jest to nerwica. Tylko że jestem przekonany że to nie to, czytając powyższe posty, jestem zszokowany że nie którzy walczą z tym latami. Mi, ta choroba towarzyszy tylko parę miesięcy, a już mam tego wszystkiego dość.
Tak jak kolega wyżej, jeśli ktoś przeszedł coś podobnego i z tego wyszedł to proszę o podzielenie się tym z nami.

PS
Pierwszymi objawami choroby, były także podwyższone wartości ciśnienia tętniczego. Po miesięcznym leczeniu lekami, nadciśnienie się unormowało, niestety pozostałe objawy pozostały.