Odma płucna a praca fizyczna

anka huliganka | 2009-10-14 19:30

A jaka metoda cie leczyli??Drenik czy operacja??W sumie to na moje oko po odmie powinno sie oszczedzac calkowicie jakies 3 miesiace.Jak pisalam wyzej wlasnie przechodze to po raz drugi - zapadnieta tylko niewielka czesc pluca - ale mam podobne objawy - ucisk gdzies na tetnicy szyjnej, meki i zadyszki jak chodze (nie mowie juz o bieganiu bo to wykuczam w moim wypadku).Lekarz mowil zeby spacerowac i nie nadwyrezac naraz tego pluca. Rob sobie cwiczenia oddechowe - spokojne glebokie oddychanie.Jak nie bedziesz odczuwal poprawy po 2 tyg idz do lekarza.A robili ci rtg przed wypuszczeniem ze spzitala??Wyleczenie sie calkowite to strasznie żmudny i wk..urzająco długi okres

maciek | 2009-10-14 19:51

Staram się nie biegać i nie męczyć ale czasami na autobus podbiec czy coś w tym stylu,mam już około 3 tyg kaszel. Czuje jak by mi coś latało w środku w górnym odcinku [jak biegnę].. Tak miałem Dren przez 3 dni , później na 1 dzień odłączyli od aparatury zrobili zdjęcie rtg i z powrotem na 4 dni podłączyli i następnie zrobili zdjęcie i było okey i rano mnie puścili do domu ... W sumie leżałem 9 dni . Odmę złapałem podczas pracy fizycznej

anka huliganka | 2009-10-15 13:45

Nie chce nic mowic ale radzilabym isc jeszcze raz na rtg bo mnie to wyglada jakby ono znowu opadlo...Idz zrobic rtg jeszcze raz albo poprostu idz do tego samego lekarza u ktorego byles i powiedz ze masz podejrzenia ze pluco znowy opadlo...nie ma co odwlekac bo potem moze byc gorzej
Pozdrawiam

Paula 19 | 2009-10-16 10:55

3 tyg temu wykryto u mnie odme samoistnna prawostronna. Przez tydzień leżałam na oiomie na bardzo bolesnym drenażu. Nie przyniosło to żadnego efektu. Zostałam przewieziona do specjalistycznego szpitala chorób płuc, kontynuowano drenaż ssący przez około 3 dni. Również nie dało to żadnego efektu. Konieczny był zabieg (VATS-wideotorakoskopia). Od tygodnia jestem już w domu. Jestem strasznie obolała, nic nie można podnosic, schylac się, energicznie poruszac. Długo będe dochodzic do siebie. Niestety, ta choroba zmienia życie...

anka huliganka | 2009-10-16 15:51

Moj przypadek byl identyczny tylko ze w szpitalu bylam prawie miesiac i zgadzam sie z tym calkowicie ze ta choroba zmienia zycie.A jak juz sie dojdzie do siebie po jakichs paru miesiacach to zapomina sie ten bol i wraca do poprzedniego zycia, zaczyna znowu palic fajki, podnosic ciezkie rzeczy ...do czasu az znowu cos nie zabulgocze w klacie (mimo przebytej wczenniej operacji i zapewnien ze szansa na ponowne opadniecie pluca jest ok 10-15%)...ciężkie zycie odmowca*)

Paula 19 | 2009-10-16 16:01

Po fajki nigdy w życiu nie sięgnę
bo się tyle wycierpiałam przez tą odmę że nie chciałabym *replay* .... :-/

Paula 19 | 2009-10-16 16:04

3 tyg spędziłam w szpitalu i mam go już serdecznie dosc ...
miesiąc szkoly zawalony, teraz 2 tyg spędzam w domu po operacji muszę trochę dojsc do siebie a potem wrócic do życia .........

maciek | 2009-10-17 16:58

Ja nie miałem operacji na szczęście ale odma zmienia życie ... Nic praktycznie nie można robić i na każdym kroku trzeba uważać na siebie a każdy ból i klucie w klatce to myśl o tym ze może odma powrócić ...

anka huliganka | 2009-10-19 22:17

No i klops...lekarz po obejrzeniu rtg stwierdzil ze potrzeba mały drenik...założą mi go w piatek.Jak nie pomoze...duzy dren czyli powtorka z rozrywki...a jak to juz nie pomoze...operacja - przykleją mi płuco tak zeby nie opadalo:/boje sie

el puco | 2009-10-20 17:10

Przechodziłem odme prawostrona w kwietniu tego roku,od tego czasu sie oszczedzalem az do konca sierpnia bo zycie mnie zmusilo do pracy (niestety ficznej budowlank)a pozatym sie juz dobrze czulem az do 1 pazdziernka gdy siedzac w domu w sobote poczulem bol z lewej stony myslalem ze to cos z sercem jak sie okazalo to odma lewo stronna samo istna zrobili mi punkcje ale to nie pomoglo zrobili mi wideo terakoskopie ale nadal sie bojem czy jest szansa na rente???? bo jak mam zyc juak mi nie wolno pracowac,....