Kalina_22 lata_Poznań | 2010-08-20 00:02
Hej kochani. jak rozpoznac czy jest to nawrot odmy czy tez zrosty? bo ja juz nie wiem sama. mialam odme 3 miesiace temu i wchlonela sie cala bez naklucia i bez drenazu - po miesiacu juz nie bylo sladu. nic nie bolalo itd. a tu nagle (po wielu nadgodzinach w pracy przy biurku) cos zaczelo mnie po tej samej stronie co odma bolec. przestraszylam sie ze to nawrot i zadzwonilam do mojej pulmonolog. Powiedziala ze to najpewniej zrost sie zrobil. ale czy zrost moze tak bolec? i ewentualnie jak dlugo taki zrost boli? wzielam przeciwbolowy lek i faktycznie przestalo bolec-moze tylko troszke jeszcze czasami-ale sie boje. nie chce znowu odmy. juz mnie ten strach dobija. Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za odpowiedz. w razie gdyby ktos chetny chcial pogadac moje gg 3593741. buziaki
kasia | 2010-08-20 10:42
Hej Kalina. Mi lekarz powiedział ze do pół roku to wszystko będzie mi sie zabliźniać, tylko że u mnie jest inna sytuacja bo jestem po zabiegu. Ja z odmą chodziłam wsumie dwa miesiące, raz sie wchłaniała potem znowu był nawrót i tak wkółko... Rozumiem Cie ze sie tym stresujesz, bo ja panicznie sie bałam. Na Twoim miejscu poszłambym do lekarza i poprosiła o prześwietlenie, dla świętego spokoju, bo odma lubi powracać niestety. Pozdrawiam Cie gorąco *)
Kalina_22 lata_Poznań | 2010-09-08 17:36
Hej Kasiu, dziekuje za odpowiedz. zrobie sobie to przeswietlenie (kolejne z rzedu) albo pojde na tomografie pluc - podobno ona moze wykryc zrost. Faktycznie czuje czesto taki dziwny i silny bol z tylu gdzies w okolicach lopatki. wtedy to juz nie wiem nawet jak mam siedziec zeby nie bolalo. chyba pogoda ma tez na to wplyw bo teraz jak zrobilo sie tak jesiennie to ten bol sie bardzooo nasilil. Czy ktos moze wie czy mozna pozbys sie jakos ewentualnie zrostu?jak sobie poradzic z tym bolem ktory naprawde jest meczacy. Pozdrawiam cieplutko.
joanna | 2010-11-05 15:01
W czerwcu dostałam 1 raz odmę potem sierpień i październik. za każdym razem dren. Od początku choroby miałam już 18 rtg i tomograf czy wszystkich Was tak często prześwietlali i czy myśleliście o następstwach tych naświetlań. W moim przypadku lekarze wogóle nie osłuchują tylko przy najmniejszej dolegliwości kierują na rtg
mocna | 2010-11-20 19:28
Moja siostra 1 odmę dostała 6 tyg.temu 4 dni leżała z drenem,płucko sie ładnie uniosło,do domu.Nic nie robiła ,spacerki,a tu znowu kaszel suchy,następne rtg i znowu ma dren.Może ktoś z Was słyszał o zależnosci miedzy endometriozą a odmą ,bo właśnie ma ją moja siostra. Jeśli chodzi o zdjęcia rtg ,są szkodliwe dla organizmu ale czasami trzeba .moją siostrę też od razu skierowano na rtg bez obsłuchiwania .
Arek montatore | 2010-11-21 16:27
Witam! Ja miałem odmy samoistne w wieku 24 lat na lewym płucu i 25 lat na prawym. Po pierwszej odmie miałem zrobiony drenaż, miesiąc po wyjściu ze szpitala odma wróciła.Zostałem skierowany do szpitala specjalistycznego na oddział torakochirurgi gdzie lekarze specjaliści (serdecznie pozdrawiam!)wszystko mi wyjaśnili na temat tej choroby proponując zabieg jako 100% wyleczenie. Po roku dostałem odmę z tym że na prawym płucu i na tym samym oddziale od razu poddałem się kolejnemu zabiegowi. Dziś mam 35 lat,pracuję fizycznie w usługach, mam super rodzinę (żonę,córkę i syna)która nigdy nie traktowała mnie jak kaleki po dwóch operacjach (a to jest najważniejsze!!!), jeżdżę na nartach i rowerze i to bardzo dużo. Żyję jak normalny zdrowy człowiek pomimo że czasami odczuwam skutki tych zabiegów szczególnie na zmiany pogody. Najważniejsi są lekarze specjaliści w których ręce się oddajemy,a w tym przypadku muszą być niezawodni no i przede wszystkim RODZINA! Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka. Nie PODDAJCIE SIĘ!!!
joanna | 2010-11-28 18:27
Do Arka w którym szpitalu miałeś operację i jak długo leżałeś? czy można z Tobą nawiązać kontakt mam pytania dot zabiegu
joanna | 2010-11-28 18:44
Do wszystkich po zabiegu, czy moglibyście podzielić się informacją gdzie mieliście operacje jakie macie doświadczenia i jakieś rady co do pierwszych 48h po zabiegu?
maciek | 2010-11-28 23:25
Ja mialem w Zdunowie kolo Szczecina . Doswiadczenia ? Rady ? ale co konkretni . Ja czulem przez kilka dni lekki szmer w plucu , ale przeszlo . Rok po zabiegu i jest okey* ]
Arek montatore | 2010-11-29 11:25
Obie operacje miałem robione w Rzeszowie na ul. Rycerskiej, po każdej leżałem 7 dni w szpitalu. Później powiem szczerze około 2 tygodni w domu było nie ciekawie, spanie w pozycji półsiedzącej, różnego rodzaju pooperacyjne dolegliwości bólowe itp. Pomimo bólu przełamywałem się, dużo ćwiczyłem (oczywiście nie podnoszenie ciężarów, tylko to co zalecili rehabilitanci z oddziału) i po miesiącu wracałem do pracy. Dziś po 10-u latach jest OK. Co do oddziału torakochirurgi w Rzeszowie 10 lat temu lekarze i personel byli rewelacyjni, nie wiem jak tam jest dziś! Tamtemu zespołowi z przed lat mogę jedynie podziękować. 3MAJCIE SIĘ i pamietajcie niektórzy mieli lub mają gorzej jak my!!! POZDRAWIAM!!!
Interna.com.pl › forum chorób + mapa + info