Szukam specjalisty leczenia zwłóknienia płuc

Goska | 2013-01-02 13:46

Pawle, podać przecież możesz maila - napiszę Ci co wiem i robię. Krzysztof podał Ci namiary kliniki, ja natomiast podam ci (o ile chcesz) namiary na to co inne, jak jesteś gotów? I nie walcz z chorobą - bo nie wygrasz

Zuzia | 2013-01-02 22:53

Witam ponownie na forum, przypomnę że mama choruje 5 lat na zwłóknienie płuc ma 55lat ,obecnie nastapił kolejny kryzys i zaostrzenie objawów choroby, jest niewydolna oddechowo , ma duszność spoczynkową, proszę może ktoś mi pomoże, może ktoś mi odpowie jakie są metody leczenia w takich sytuacjach, mama dostaje duże dawki sterydów proszę napiszcie

Goska | 2013-01-03 10:12

Witaj. Żal micię Zuziu więc piszę, te objawy co piszesz są wkalkulowane w tę chorobę. Nie wiem czy lekarz prowadzący wam tego nie powiedział? Przecież z nas nikt Ci nie pomoże. Ja nie jestem w stanie Ci zaaplikowac esbrietu, nie mam pojęcia o przygotowaniu do przeszczepu, czy podstawowym aparacie do oddychania. Czy sądzisz ,że np ja jestem w stanioe dać ci więcej niż Twój lekarz do którego chodzisz?. Przepraszam, ja pisałam za siebie>

Wanda | 2013-01-03 16:53

Zuziu,czy mama ma koncentrator tlenu,ktora jest niezbedny przy niewydolnosci oddechowej.

Zuzia | 2013-01-03 19:12

Tak mama ma koncentrator tlenu już 3 lat, duszności nieznacznie ustąpiły , natomiast sterydy spowodowały znaczne osłabienie mięśni w nogach , tak ,że mama w ogóle nie stanie na nogach...do przeszczepu płuc nie została zakwalifikowana za względu wiele innych chorób...

Karolina | 2013-01-04 22:13

Cześć Zuzia. proponuję, żeby zastosować rehabilitację. ćwiczenia, przy tego rodzaju schorzeniu nawet tylko lekkie są bardzo pomocne.

Zuzia | 2013-01-07 21:31

Dziękuję za odpowiedzi , mama wyszła dziś do domu, tak będziemy próbować troszeczkę ćwiczyć , może chociaż troszeczkę uda się jej zrobić parę kroczków....
neurolodzy rozkładają ręce, zaniki mięśni nie potrafią pomóc...trzeba żyć dalej i cieszyć się ,że jest z nami...

Justyna | 2013-01-08 20:27

Od dwóch lat śledzę to formu... mój tata choruje od 4 lat, to wszystko o czym czytam jest mi dobrze znane i niestety bliskie. Czy ktoś z Was ma namiary na kogoś kto chce sprzedać używany przenośny koncentrator tlenu?PILNE
bardzo proszę o informacje

Wanda | 2013-01-11 15:21

Justyna ,przenosne koncentratory nie zawsze moga pomagac,zalezy od wydolnosci oddechowej chorego.Tylko kilka modeli pracuje tak.jak koncentratory stale.Sprawdz zanim kupisz.

Agnieszka | 2013-01-18 15:16

W grudniu dowiedzieliśmy się że tata zachorował na włóknienie śródmiąższowe płuc.Leżał w szpitalu w Szczecinie w Zdunowie miał robione badania i dopiero dzisiaj okazało się że wyniki są ujemne.Tata ma 56 lat i strasznie się załamał .Dodatkowo bolą go ręce nogi.Po nocy nie może się ubrać czy to jest normalne przy tej chorobie??????????? Czeka tatę jeszcze boipsja ale czy da się to jakoś leczyć?????? PROSZĘ O ODP CZY W ZDUNOWIE SĄ DOBRZY SPECJALIŚCI????????????