Nie wiem co mi dolega, co to za choroba?

Majorka | 2014-05-14 19:26

WITAM,,MOJ PROBLEM POLEGA NA TYM ZE SAMA NIE WIEM CO MI DOLEGA,natomiast,od dluzszego czasu boli mnie bark ok 2 lat temu mialam usg barku i było ok,ok roku temu mialam problemy z oddychanie byłam u lekarza w szpitalu,zrobił krew,RTG płuc,i stwierdził ze wszystko ok,podał mi tabletke uspokajajaca .Nastepnie byłam u kardiologa tez wszystko ok,u pulmonologa stwierdzil astme ale słaba,po wszystkich badaniach wyszło ze mam tarczyce niedoczynność,biore tabletki eltroxin 75...ale dąże do tego ze od 5 miesiecy mam ból pod lewa lopatką,boli 2 tyg pozniej 2 dni dobrze i dalej bolil,lekarz dał skierowanie na masaze ból pod łopatka ustapił,ale zaczeł bolec znowu bark,i ogólnie wszystko,bark,reka ,szyja,poprostu od 5 miesiecy z malutkimi przerwami cały czas jestem w bólu ja juz nie wytrzymuje ,,prosze mi podpowiedziec co ja mam robic,tak sie nie da zyc,,,mam dopiero 36 lat,,ah zapomniałabym w pazdzierniku miałam 3 kleszcze,wyciagnela je pielegniarka,mialam małe rumienie,,byłam u lekarza zbadał krew na bolerioze i wynik był ok,,,od tamtego czasu mam bóle głowy,i te wszystkie co opisałam,czy to borelioza,jestem bardzo znerwicowana,bo nie wiem co mi jest,,,boze ja juz nie daje rady,

Halina | 2015-01-21 22:20

Prosze ponownie zrobic test na borelioze , bywa i tak ze jest sie zarazonym borelioza , a test wychodzi ujemny.U mnie wykryto borelioze po 10 latach.Pomoglo mi leczenie doxycyklina - bole ustapily ale zjadlam sporo tych tabletek 2 razy dziennie po 200mg przez miesiac. Miesiac bylo dobrze i znowu antybiotyk. Okresy dobrego samopoczucia sa coraz dluzsze ale przy oslabieniu organizmu jak przeziebienie czy stres borelka atakuje tak,ze antybiotyki mam zawsze w pogotowiu. Dolegliwosci mialam takie jak pani opisuje, ciagle bralam tab p bolowe i przeciw zapalne. Wyniki badan byly w normie a ja nie mialam sily wstac z lozka i ten ciagly bol calego ciala.To juz mest za mną chociaz m-c temu mialam atak bolu wszystkich stawow. Doxycyklina znowu pomogla.Z ta choroba trzeba zyc bo jej sie nie wyleczy.Zycze skutecznego leczenia i duzo zdrowia.