Toczeń rumieńcowaty przedni - komentarze artykułu

Marek | 2009-09-14 17:48

Witam prosze o pomoc jestem z wrocławia niewiem jak wykluczyć albo stwierdzić tocznia pierwszy atak w marcu2008 trwał ok miesiąca objawy 1spadek masy ciała bardzo silne gazy i od silnych i bardzo simierdzących się zaczeło i na twarzy po dwuch stronach czerwo rozlane plamy które idą nadu ponizej warg i się złuszczają i bledną i tak raz wtygodniu raz są zapalne a raz zchodzą ale niema motyla i nieidą przez nos po marcu mnie pusciło i znowu w marcu 2009 zatakowało raz lepiej raz gorzej i tak czyma do dziś tydzień w szpitalu gastrologia nic nie wykryli zalecili tomograf w pazidzierniku .Wyniki w lipcu z krwi ok. ANA ok .sam robiłem moje objawy to spadek masy ciała wzrost 192 waga63kg gazy plamy na buzi niewimiarowe osobne małe na policzkach i na brwiach i niemam inych objawow ale po słonicu gorzej się czuje większe gazy czy to może być toczen niewiem ale jak mam go potwierdzić lub wykluczyć prosze o pomoc niemoge pracować mam 31 lat zone i dziecko i bez diagnozy do dziś byłem u 9 lekarzy wtym psychiatra wszystko ok i nic podejrzenia celiaki ,grzyby candida, te plamy są odzapalenia brzycha żle pracuje, może stany zapalnego złe wchłanianie itp.... lekarze zlecają jedno badanie i czekamy i tak puł roku nic panu niejest a plamy i spadek masy ciała nieustalony prosze o pomoc jeśli ktoś ma sprawdzonego lekarz który prywatnie tego niezostawi tak jak wszyscy lekarze u których byłem od rodzinego po profesorów i na około pułtora miesiąca przestałem donich chodzić i tylko akupuktura i zioła było lepiej ale znowu spadam na wadze i plamy bo troche popracowałe ale karzdy pracyje:)prosze o pomoc !!!!! jeśli ktoś ma wiedze i dobrego lekarza

KAŚKA | 2009-09-18 21:19

Cześć u mnie chorobę zdiagnozowano w maju 2008 roku w Klinice Reumatologii w Lublinie jestem im ogromnie wdzięczna za uratowanie życia! Jestem od roku na sterydach i badania na razie mam dobre. Najgorsze jest to że nie mogę już nigdzie dostać Arechinu jak Wy sobie radzicie z brakiem tego leku? Czytałam coś o soku Noni?! Co wy na to? Pozdrawiam

anka | 2009-09-26 19:23

Udało mi się zrobić wreszcie ANA w rzeszowie. Wyniki w przyszłym tyg. Trzymajcie kciuki...

anka | 2009-09-30 10:36

ANA przesiewowy 1:100 wyszedł ujemny. Czy warto zrobić jeszcze drugą dokładniejszą i droższą metodą albo jakieś jeszcze inne badanie? Proszę pomóżcie bo stawy bolą coraz gorzej i na lewym łokciu wyskoczył dziwny czerwony rumień, który się łuszczy.

Magda | 2009-10-10 18:32

Witam Motyle! Od 2lat choruję na toczeń, mam 30lat i mieszkam na Cyprze i tu się to zaczęło, najprawdopodobniej zostało pobudzone przez słońce i tabletki antykoncepcyjne.Zaczęło się od spuchniętych stawów.W ciągu następnych kilku miesięcy nie mogłam się sama poruszać, mąż mnie nosił do łazienki... Nie mogłam oddychać, spałam na siedząco a poduszka cała w moich włosach, a na twarzy przepiękny czerwony motyl.Z czasem nogi puchły i były jak 2 drzewa-niwydolność nerek.Niestety leczyłam się homeopatią bo wtedy jeszcze nie byłam świadoma co mi dolega.Doprowadziło to niemalże do utraty życia rok temu na przełomie lipca i sierpnia. Gdy wreszcie trafiłam do szpitala walczyłam o życie na intesywnej terapii wprowadzona w spiączkę farmakologiczna. Obudziłam się po tygodniu i pierwsze co zobaczyłam tu uśmiech męża. I tak spędzilam w szpitału 2 miesiące.Ale zanim tam trafilam odkrylam szukając w internecie co mi dolega i sama postawiłam sobie diagnozę.Teraz mam prednizon 7,5mg i CellCept, czuję się dobrze. Mam więcej włosów niż przed chorobą, poprostu busz! Biopsja nerek wykazala IV stopień w skali. Chyba juz się pogodziłam, że lupus i ja to jedno.Czasem jednak zdaży mi się zwątpić.Pozdrawiam Wszystkich i życzę dużo zdrowia i wspaniałych lekarzy jak moi.

Barbara | 2009-10-10 18:38

Ja wprawdzie tez jestem z podkarpacia, ale z całego serca polecam Wam Pana dr n. med. Sławomir Jeka , Ordynatora Oddziału Reumatologii i Chorób Tkanki Łącznej przy Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. Jak tu już ktoś wyżej napisał- Pan doktor i Jego zespół jest super zna się na tym i robi wszystko aby było dobrze.

Ewa | 2009-10-12 11:47

Pozdrawiam ,tydzien temu zdiagnozowali u mnie tocznia , chciała bym wiedziec czy ktos zna dobrego lekarz z Krakowa

żaneta | 2009-10-15 20:26

Choruje od 15 lat ale stan mój jest nienajlepszy ,pragnę aby budzić się bez bólu ,najgorszy stan mam na palcach ,są straszne owrzodzenia.biorę cały czas leki ,ale nic nie skutkuje.przeszłam 2 razy sympatektomie ,miało pomuc ale jest gorzej.może ktoś ma podobny problem.od wielu lat jeżdżę do instytutu w warszawie ,bałym stoku i nikt nie może pomóc.

Zofia | 2009-10-20 19:40

Chyba jestem najstarsza z wszystkich korespondentaó. Mam 64 lata . Na tocznia układowego choruję już od 43 lat. Zdiagnozowano u mnie chorobę jak miałam 20 lat. Miałam już wszystkie objawy tocznia od motylka na twarzy , przez wysięki i opłócnej i osierdziu, białkomocz i zespół anyfosfo lipidowy. Jestem na emeryturze pracowałam 42 lat i to najczęściej jednocześnie na etacie i dodatkowo na umowach o dzieło. Skończyłam studia, mam uprawnienia biegłego rewidenta.Mam dorosłego syna i dwoje wnucząt. Mimo choroby jeszcze troche pracuję. Tak więc nie należy się poddawać , trzeba walczyc z chorobą a można dożyć podeszłego wieku. I uszy do góry, w ostatnim stadium badań , tuż przed dopuszczeniem do obrotu są leki biologiczne przciwko toczniowi. To nowa jakość w leczeniu tej choroby. Prosze się nie poddawać wkrótce będą na nią skuteczzne lekarstwa. Pozdrawiam wszystkie *motylki*walczące z toczniem Zofia

anka | 2009-10-25 19:24

Miał ktoś z Was może przy tej chorobie nadwrażliwość na światło? Chodzi mi o oczy np. w pogodny dzień albo żeby się nie dało czytać przy żarówce 60w bo kartki wprost świecą po oczach.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 dalej ›